Podano do łóżka #18. Tatuujemy się i spełniamy marzenia

Fot. Thomas Lefebvre, unsplashm.com

Jakie punkty znalazłyby się w poradniku dla dobrodusznych frajerów? Jak to jest przenieść się do filmowego Nowego Jorku? Co czuje bloger, kiedy spełnia marzenia? I jak brzmią Twoje ulubione piosenki z podłożonym głosem lektora? O tym w dzisiejszych linkach!

A zatem – tu koniecznie zajrzyj:

 

♦ Zastanawialiście się kiedyś, jak ważną rolę w naszym życiu odgrywa strach? Ludzie wbrew pozorom boją się wszystkiego: że im się włosy wyprostują na wietrze, albo że za zasłoną pod prysznicem znajdą ducha. Że im iPhone szóstka wpadnie do studzienki kanalizacyjnej, albo że zatrzasną się w solarium. Jako jedyne istoty na planecie zamartwiamy się rzeczami, które prawdopodobnie nigdy nie będą miały miejsca. Czyli Venila znów za klawiaturą, tym razem z tekstem o robieniu  rzeczy, które niepotrzebnie nas przerażają.

 

♦ Nie mam poczucia bycia lepszą od innych, chcę być tylko lepsza od wczorajszej wersji samej siebie. Przybijam dziś piątkę innym dobrodusznym frajerom. Wierzę, że potrzeba nas więcej na świecie. Czyli Gosia z bloga The Fleeting Day z tekstem „Dobroduszni frajerzy: praktyczne porady”. Nie wiem, skąd ona bierze ciepło i optymizm, ale w jej przypadku to musi być źródło bez dna.

 

♦ Dziś jest ważny dzień. Dziś mija równy rok odkąd zrezygnowałem z pracy, żeby zająć się blogowaniem na pełny etat. Dziś jest dzień, w którym chcę się uszczypnąć, żeby sprawdzić, czy się nie obudzę. Czyli krzepiący tekst Janka o wiele mówiącym tytule „Gdy sen się spełnia”. A mnie od niego rozpiera radość i duma – tym bardziej, że czytałam Janka, zanim to stało się modne.

 

♦ Niesamowicie filmowy Nowy Jork. Dawniej i dziś. Czyli nietypowy wpis zaserwowany nam przez Wędrowne Motyle. Da się zrobić coś totalnie nowego i świeżego? Da się! Wejdźcie i podziwiajcie to wszyscy!

 

♦ Nigdy nie narzekam, że „nie ma dobrych filmów”. Uwierz mi, proszę, że są: po prostu nie chciało Ci się zainteresować tematem na tyle, żeby to sprawdzić. Jeśli Twoja przygoda z kinem zaczyna się i kończy na obczajaniu repertuaru Cinema City, to nie dziw się, że trudno Ci znaleźć coś wartościowego. Czyli Tattwa w tekście o tym, dlaczego warto chodzić na festiwale filmowe.

 

♦ W pokoju moich dzieci półki biblioteczki uginają się od ciężaru książek, które stojąc grzecznie w rządku, by niczym batalion żołnierzy, gotowych na zawołanie, przenieść maluchy w najdalsze miejsca wyobraźni (…) Ale kiedy słyszę „Mamo, poczytaj nam”, sięgam półkę wyżej, gdzie leżą książki w moim wieku, których papier pożółkł, a litery  i ilustracje wyblakły. Czyli Bookeriada i 10 książek naszego dzieciństwa, które musimy przeczytać też naszym dzieciom.

 

♦ Dzień Matki co prawda dawno za nami, ale koniecznie zobaczcie, jaką straszliwą zbrodnię miała do wybaczenia swojej rodzicielce Riennahera. Dzięki temu wpisowi przekonacie się, że obciach niejedno ma imię.

 

♦ Co widzisz, kiedy patrzysz w lustro i nie masz na sobie niczego, co zasłania Twoje ciało? Ile jest w nim modyfikacji, które nie były Ci dane od urodzenia i które spowodowały, że zbliżasz się ze swoim wyglądem do kontrolowanego projektu? Czy te zmiany sprawiają, że czujesz się wreszcie w tej skórze jak w swojej skórze? Jaką super moc daje Ci ten rysunek na ciele lub kolczyk w wardze? Czyli Króliczek Doświadczalny z kontrowersyjnym tekstem o tatuażach.

 

♦ Nie musicie kopać ani szukać. Z myślą o nadchodzącym skwarze przygotowaliśmy dla was prawdziwy skarb. Ruszajcie w Polskę zimnym, lodowym szlakiem! Czyli Wielka Mapa Lodów, jaką przygotował KUKBUK. Najchętniej jeszcze dzisiaj wsiadłabym do pociągu i zaczęła jeździć po Polsce, odhaczając lodziarnię po lodziarni.

 

♦ Będę zwisała z żyrandola. Z żyrandola, czyli wielki przebój Sia oraz inne hity z tłumaczeniem Stanisława Olejniczaka – lektora, znanego z „Mody na Sukces”. Jeżeli jeszcze tego nie słuchaliście, to najgoręcej polecam – „Piosenki z Lektorem” to najlepsze, co może Was dzisiaj spotkać!

 

Miłego dnia, dzieciaki!

Subscribe
Powiadom o
guest
8 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Kasia Zembrowska

Piosenki z lektorem to absolutny majstersztyk! Nie dość, że samo ich brzmienie doprowadza do śmiechu, to jeszcze znaczenie tekstów, nad którymi się nawet nie zastanawialiśmy (lub w głowie nie brzmiały tak całkiem źle), bawi tak bardzo, że łzy same lecą po policzkach! :)

Riennahera

Czujesz się czasem jak pusta plastikowa torba, która chce zacząć wszystko od nowa?

Malgo F | Migawki M.

Rhiennahera mnie doprowadzila do łez tekstem na temat dnia matki
<3 za mile slowa o moim wpisie. Nigdy nie myślałam o sobie jako o optymistce. Ciekawe ze to sie nasuwa na mysl czytajac moje wpisy.

Poza tym z racji tego ze rekuperacja po wczorajszym weselu trwa wpadlam na super pomysl: hasztag #przyjaznykacowi (#hangpverfriendly brzmi lepiej?) zeby wiedziec które wpisy nie pogorsza bólu glowy ze wzgledu na trudne lub wymagające myślenia treści.