Podano do łóżka #200: To już jest koniec. Tych wpisów więcej nie będzie

Kocham „Podano do łóżka”. Uwielbiam łazić po necie i wyszukiwać dla Was ciekawe informacje, memy, filmy i grafiki. Wszystko to sprawia mi ogromną frajdę, co chyba najlepiej potwierdza numer dzisiejszego odcinka. Tak, tak, to już 200. odsłona akcji. A to oznacza DWIEŚCIE artykułów, gdzie w każdym pokazywałam Wam po 12 fajnych linków, miejsc czy rzeczy. Czy będę tęsknić? Na pewno. Natomiast przyszedł czas, żeby nieco odświeżyć formułę.

Czy to znaczy, że „Podano do łóżka” znika z bloga tak całkiem? I owszem. Ale od teraz co ciekawsze rzeczy będę podsyłać Wam… w newsletterze! Tak, tak. Przymierzałam się do tego od dłuższego czasu, newsletter powitalny część z Was dawno już otrzymała, a teraz czas wziąć się za to już regularnie. Jeśli więc dotąd się nie zapisaliście, to zapraszam serdecznie! Nie będzie tam żadnego spamu – tylko jedna wiadomość w tygodniu, z najważniejszymi informacjami ode mnie plus to, co najbardziej lubiliście w „Podano”! Jeżeli jeszcze się nie zapisaliście, to szybciutko TUTAJ klikajcie!

A tymczasem przed Wami ostatni odcinek cyklu! Jest w nim noblowska przemowa Olgi Tokarczuk, są zniżki na prezenty świąteczne, jest w końcu cudny dziennik motywacyjny, z którym możecie rozpocząć pracę nad sobą choćby i dzisiaj. A do tego świąteczna reklama, mądre przesłanie na temat zwierząt kupowanych na prezent, teksty o istocie dotyku i pojemności człowieka oraz genialny wykład prof. Bralczyka. Dowiecie się też, jak podarować komuś wigilię, jak uniknąć przemocy ekonomicznej, jak ma się polska psychiatria oraz jak żyje się kobietom, które głośno mówią o przemocy fizycznej, której doświadczyły od mężczyzn.

Momentami jest więc trudno, momentami zabawnie, a momentami pomocnie. A więcej przeczytacie i zobaczycie – a jakże – w newsletterze!


Linki, w które warto kliknąć: 

 Już od kilkunastu lat, tuż przed świętami Bożego Narodzenia, Stowarzyszenie mali bracia Ubogich organizuje kolacje wigilijne dla ponad 300 starszych i samotnych osób w Warszawie, Poznaniu, Lublinie i Pruszkowie. Będzie choinka, świąteczne dania, prezenty, bezpieczny dojazd na spotkania i powrót do domu. Nasi podopieczni znów będą mogli się spotkać, poczuć ciepło, serdeczność i bliskość innych osób. Wystarczy, że pomożesz. 50 zł, 100 zł – w szale przedświątecznych zakupów to naprawdę niewiele, a dla nich w tym momencie to wszystko. Więcej o akcji na www.podarujwigilie.pl:


 Dzisiejszy stan polskiej psychiatrii? Dramat i XIX wiek. Przestarzałe i przeludnione oddziały szpitalne, na których leczenie często odbywa się bez poszanowania praw i godności człowieka. Formy leczenia też są bardziej adekwatne do poprzedniego wieku. Od pacjentów słyszę, że widzieli w szpitalu psychologa raz w tygodniu albo wcale. Diagnozujące testy psychologiczne wypełniali sami, na korytarzach, bez obecności psychologa klinicznego. Czyli Lucyna Muraszkiewicz i Ludmiła Anannikova na łamach serwisu duzyformat.pl z rozmową na temat stanu polskiej psychiatrii. Warto.


 Świat umiera, a my nawet tego nie zauważamy. Nie zauważamy, że świat staje się zbiorem rzeczy i wydarzeń, martwą przestrzenią, w której poruszamy się samotni i zagubieni, miotani czyimiś decyzjami, zniewoleni niezrozumiałym fatum, poczuciem bycia igraszką wielkich sił historii czy przypadku – czyli Olga Tokarczuk w swojej mowie noblowskiej. Więcej cytatów znajdziecie pod tym linkiem, ale polecam zobaczyć całość:


Jeśli szukacie naprawdę fajnego, a przy okazji mądrego i pomocnego prezentu dla mamy, siostry czy przyjaciółki, to koniecznie zobaczcie sobie to cudo. „Becoming. Dziennik motywacyjny, który pozwoli ci odnaleźć swój głos” nie bez powodu nosi taką nazwę. Znajdziecie tu 150 inspirujących pytań i cytatów i mnóstwo miejsca na notatki do własnej pracy. Mega sprawa, jeśli chodzi o własny rozwój i poznanie swoich marzeń, motywacji, pragnień i celów. A pod tym linkiem kupicie go w super cenie, a do tego z kodem WYRWANE dostaniecie 20 proc. rabatu NA CAŁĄ OFERTĘ sklepu. Kod działa do 22 grudnia, ale spieszcie się, żeby dzienniki dotarły do Was na czas!

 


Badania przeprowadzone przez naukowców z UCLA polegały na skanowaniu mózgów ochotników podczas rażenia prądem. W czasie testu towarzyszyli im partnerzy. Niektórym parom pozwolono trzymać się za rękę, innym nie. Okazało się, że dotyk aktywuje obszary mózgu odpowiedzialne za łagodzenie strachu, pomagając badanym – mimo okoliczności – osiągnąć stan relaksu i komfortu. Dzięki temu lepiej poradzili sobie ze stresem. Czyli serwis F5 i tekst o tym, że coraz więcej ludzi choruje, bo nikt ich nie dotyka.


A skoro o prezentach mowa, to przypominam:


Człowiek ma sporą pojemność. Zmieści się w nim poczucie, że zraniło go jakieś wydarzenie, jak i myśl, że ten, kto działał w tamten sposób, nie umiał inaczej. Połączy pragnienie, by coś otrzymać – ze świadomością, że drugi chce czegoś zupełnie innego. Ulokuje w sobie dążenie do spokoju i harmonii, tuż obok decyzji dzielenia życia z kimś pełnym ekspresji i spontaniczności. Pomieści swoją decyzję z czyimś niezadowoleniem z jej powodu. I nie musi udowadniać racji, nie musi walczyć, przekonywać, namawiać do przyjęcia swojej perspektywy. Jest w nim miejsce i na to, i na tamto. W każdym z nas jest to miejsce. Czyli Małgorzata Musiał z bloga Dobra Relacja i tekst pt. Ross i Rachel, czyli pojemność człowieka.


Cudowny prezent za 19 zł, który rozczuli Waszych bliskich? Jak najbardziej! Wystarczy wejść na www.colorland.pl/fotokalendarz, wgrać 13 zdjęć i stworzyć fotokalendarz, który będzie towarzyszył im przez cały rok! A z kodem ASIAFOTO obniżacie cenę fotokalendarza A3 pion z 35 zł na 19 zł za sztukę! Więcej pisałam Wam o tym pod tym linkiem. Polecam mocno!


 Jestem bardzo daleka od tego, aby oceniać. Ale przy aktualnym systemie zabezpieczeń społecznych kobiety, które na własne życzenie odchodzą z rynku pracy, mogą marnie skończyć. Bo stają się całkowicie zależne od mężczyzny. To często nawet nie jest mąż, bo coraz więcej mamy związków partnerskich. I gdy ten mężczyzna – mąż lub partner – odchodzi, kobieta zostaje bez zabezpieczenia. Emerytury nie wypracowała, własności często żadnej nie posiada, doświadczenia zawodowego nie ma… Czyli Agnieszka Urazińska i Anna Bojanowska-Sosnowska w ważnej i niepokojącej rozmowie. Całość dostępna pod tym linkiem.


 Aktor Macaulay Culkin, czyli filmowy Kevin sam w domu, wystąpił w kampanii marki Happy Socks, w której reklamuje nową, świąteczną kolekcję skarpetek i zdradza, jakie ma podejście do Bożego Narodzenia. Więcej w serwisie nowymarketing.pl, a niżej reklama:


 Pierwszy raz zostałam uderzona kilka godzin przed balem TVN we wrześniu 2016 roku. Powodem była zazdrość, dostałam w twarz tak mocno, że upadłam na ziemię. Emocje były ogromne, ale szykowaliśmy się na duże wyjście, tam na nas czekano, liczono na naszą obecność. Oczywiście od razu też usłyszałam: „Bardzo cię przepraszam, to wszystko z miłości”. Kobiety w to „przepraszam” wierzą, ja też wierzyłam. Czyli „Wysokie Obcasy”, a w nich Weronika Rosati i Magdalena Środa o życiu po głośnym wywiadzie.


  A na koniec Włodek Markowicz i jego wystąpienie o życiu w zgodzie ze sobą:


Zdjęcie główne: Tola Piotrowska

Subscribe
Powiadom o
guest
4 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
kika

Rozumiem, że potrzebujesz zmiany ale jednak preferuję wersję na blogu niz newsletter

Aldona

Właśnie tak się zastanawiałam, co z tym Twoim newsletterem <3 Super, trzymam kciuki!

monia

zapisałam się, zobaczymy :)