Podano do łóżka #77: Plakaty antymotywacyjne i balony z helem

W dzisiejszym odcinku przeczytacie wywiady z Markiem Dyjakiem i Krzysztofem Rakiem oraz bardzo zgrabny tekst na temat żebrania o współprace na blogach. Dowiecie się też, jak urządzić pokój dla chłopca oraz jakimi sposobami przekonać dzieci do czytania. Otrzymacie garść plakatów antymotywacyjnych oraz namiar na dość niecodzienną pocztę. Zobaczycie w końcu, jak mija mi ciąża, co i gdzie warto obecnie kupić, a także… jak zdobyć dla siebie nowiutkiego Kindle’a. Enjoy!


Linki, w które warto kliknąć:

 W ciągu jednego dnia potrafiłem być w kilku różnych województwach. I gdybym zadawał sobie pytanie, co zastanę w każdym z nich, nigdzie bym nie wyjechał. Przez tułaczkę po Polsce zostałem człowiekiem szczurem. Nie było rzeczy, której nie potrafiłbym przeżyć. Czyli Łukasz Pilip na łamach „Wysokich Obcasów” pyta, a Marek Dyjak odpowiada. Ciężkie to odpowiedzi, jak u Dyjaka.


 Nie wiem, jak Wy, ale ja właśnie tak reaguję na samą myśl o nadchodzącym nowym tygodniu i czekających mnie w nim obowiązkach:


 PR-owiec pyta o blogi parentingowe, których autorzy mają dzieci w wieku 5-10 lat. Skąd ten wymóg? Ano może stąd, że idzie o zabawkę, polecaną dla dzieci powyżej 5. roku życia? Albo np. o możliwość wykorzystania w filmiku video dziecka, które musi już mówić składnie i na temat? Albo może o firmę odzieżową, które produkuje ubranka dla dzieci w tym przedziale wiekowym Nieistotne. Odpowiedź? „Jestem Wiesia i lubię jeździć na rowerze, nie mam dzieci, ale chętnie bym miała, MOŻE SIĘ NADAM?” lub też „Mój syn Juliusz Cezar Wespazjan III ma co prawda dopiero roczek, ale mądry jest taki, że ho ho, jakby miał z 15 lat co najmniej, nie dość, że chodzi i biega, to jeszcze gra w tenisa z Radwańską”. Czyli Magdalena Stępień, znana też jako Tattwa, z tekstem o wymownym tytule: Może się nadam, czyli: pani, daj pani kampanię.


 A u mnie na Instagramie znowu brzuszkowo – wybaczcie, że tutaj też Was zaspamuję, ale brzuszki – zwłaszcza nie te od pizzy i kebabów – są naprawdę piękne!


 Jak sprawić, aby pokój małego chłopca był dla niego nie tylko miejscem odpoczynku, ale przede wszystkim nieograniczonej zabawy? Odpowiedź podrzuci Wam Wioleta Wołoszyn z bloga Matka Wariatka. Co to jest za pokój i co to są za zdjęcia!


 Coraz więcej czasu spędzamy na podłodze, przy biurku czy zakopani w pościeli, przeglądając książeczki i pożerając słowa. Wiem, że sporo rodziców ma problem z zainteresowaniem swoich maluchów czymś co nie gra, nie piszczy i nie śpiewa, więc służę pomocą – oto 11 sposobów, żeby stworzyć książkowego potwora. Czyli Joanna Jaskółka z bloga Matka jest tylko jedna i jej niezawodne metody na utopienie dziecka… w książkach.


 Jeśli szukacie sposobu na zimową chandrę, polecam sprawić sobie do domu… balony z helem! My już od tygodnia cieszymy nimi oczy, a modele ze zdjęcia (złotą gwiazdkę i czerwone serce) szybko i sprawnie dostarczyła nam Poczta Balonowa.


 Teraz jest taka moda, że internetowi influencerzy muszą motywować. Motywują do odchudzania, do biegania, do picia zielonych koktajli, do własnoręcznego lepienia dzieciom zabawek, do odchodzenia z korpo, do podążania za marzeniami, do zaciskania pośladów i udawania, że ogarniamy życie. A co z tą modą robi Kasia Sojka z bloga Piąty pokój? Serwuje nam garść plakatów…antymotywacyjnych. Wspaniała rzecz!


 Na Zalando wciąż panują szalone wyprzedaże, na których można zaoszczędzić nawet do 70 procent. Jeśli więc macie ochotę uzupełnić trochę swoją garderobę, to zdaje się, że jest to dobry moment.


 Z kolei DUKA ruszyła z przedsprzedażą produktów marki SMEG. I to są chyba najpiękniejsze akcesoria do kuchni, jakie kiedykolwiek widziałam. Choć cena wciąż może mocno odstraszać.
smeg


 Gdy Wisłocka osiągnęła sukces, zaczęła udzielać wywiadów i pojawiać się w prasie. Stała się Wisłocką, którą wszyscy pamiętamy. Internet nie istniał, w telewizji były dwa kanały, a seks pojawiał się głównie na przywożonych z zagranicznych wyjazdów VHS-ach z niemieckimi pornosami. W wielu domach „Sztuka kochania” zajęła więc na półkach miejsce obok jubileuszowego wydania dzieł Mickiewicza, książki telefonicznej, Biblii i „Nastolatki gotują”. Jej nakład sięgnął 7 mln, a dla kilku pokoleń stała się podstawowym podręcznikiem intymności. Czyli rozmowa z Krzysztofem Rakiem, scenarzystą filmu o Michalinie Wisłockiej.


 Jeszcze tylko do jutra trwa konkurs, jaki organizujemy razem z T-Mobile. Możecie wygrać w nim Kindle’a, więc proponuję się spieszyć. Nagrody zgarną aż trzy osoby!

kindle


fot. spemone/pexels.com
Subscribe
Powiadom o
guest
5 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Beata Redzimska

Asiu, trzymaj sie cieplutko, Ty i Twoj brzuszek. Pozdrawiam serdecznie Beata

Ania A

Oglądanie plakatów antymotywacyjnych w pierwszym dniu sesji nie było dobrym pomysłem :D

Iwona Przybyłek

Jeżu, plakaty antymotywacyjne dzisiaj, a ja w środę do roboty… co za czasy.
Pozdrawiam brzuszek :)